Stara Płanina w Serbii.
Takich miejsc w Europie nie ma już wiele – to bezkres. Możliwości, widoków i rozbuchanej przyrody. Naprawdę dzika okolica i zróżnicowane, również bardzo trudne trasy off-road.

Impreza dla przygotowanych samochodów „wyprawowych”, dla ludzi o pewnym doświadczeniu i nie pękających z byle powodu. Przygotowanych na każdą pogodę i warunki. Trochę w klimacie Kozackich Wertepów, trochę w naszym własnym. Mamy bazę z pokojami, łazienkami, pyszną serbską kuchnią i miejscem na namioty. Spędzamy tam wieczory i noce, a w ciągu dnia eksplorujemy okoliczny Teren korzystając z przygotowanych dla Was tras o rożnym stopniu trudności określonym odpowiednim kolorem.
-niebieskie to turystyka dla każdego,
-czerwone to ambitna turystyka, -czarne – bez łincza w ekipie nie podchodź, czyli mocne i wymagające pracy zespołowej poza autem.
W przygotowaniu tras pomagają nam serbscy Przyjaciele.
Trasy będą oznaczone na mapach oraz dostaniecie pomocne koordynaty gps. Tym razem nie będzie roadbooka.

Oczywiście deszcz lub śnieg, jeśli spadnie i tak zmienia wszystko.
Jeśli chcesz zostać na noc w górach na dziko – jest taka możliwość. Całość przewiduję na 4-5dni.
Cztery – pięć długich dni walki, przygód i widoków, wieczorne ogniska, nocne naprawy, mroźne poranki.
Jesteś kochasz dzicz i wielkie, bezludne przestrzenie, nie przerażają Cię trudności, niedźwiedzie i brak traktora w pobliżu. Jeśli chcesz porządnie zmęczyć się, ale i mieć co wspominać – przyjeżdzaj…
Stara Płanina czeka.