RUMUNIA 2025

Poziom trudności 7-9/10

Szósta, kto wie… być może ostatnia edycja!  Wbrew wszystkiemu, niepoprawna politycznie, ścigana przez organy i wkrótce zapewne zabroniona w UE. Dla wyrzutków, banitów, pozytywnych socjopatów i foliarzy. Słowem – jedyna taka!
Gruzem, gratem, ulepem, tanim daily, skuterem, czymkolwiek – byle wspólnie z innymi wariatami. Wyżej, dalej, śmieszniej!

Zdobądź rumuńskie Karpaty, chłoń zapach benzyny o poranku, kurzu w ciągu dnia, a lokalnego bimbru i boskiego Cotnari z kartonu wieczorem. Sześć dni w krainie nonsensu. Razem udowodnimy, że off-road i przygoda nie są zarezerwowane dla wyższych sfer, a odkrywać piękne miejsca i biwakować ponad chmurami można również mając do dyspozycji Cinquecento, Multiplę, Tico, czy Felicię. Proletaryusze ofrołdu, łączcie się!

Z roku na rok coraz więcej śmiałków podejmuje rękawicę i wyrusza w karpackie ostępy, by w towarzystwie meszek, niedźwiedzi i podobnych sobie niepoczytalnych osób spędzić 6 niepokojących dni w terenie – błocie, kamieniach i na połoninach. Nie jest to zwykła wyprawa 4×4, jakich wiele.

Trudno wytłumaczyć to zjawisko racjonalnie, jedyną sensowną opcją jest uznanie boskiej interwencji – no bo dlaczego, po co i za co ci ludzie sobie to czynią – pozostaje zagadką.

Jeśli masz we wrześniu tydzień i chcesz przeżyć go naprawdę intensywnie, to bierz swój złombolowy wóz, busa, czy astrę po dziadku/wujku/pani z biblioteki i wbijaj z nami! Przy pierwszym piwie dowiesz się wszystkiego, a po powrocie nic nie będzie już takie samo.

Kiedy?

Start: 20.09.2025
Koniec: 26.09.2025

Gdzie?

Rumunia!

Ile to kosztuje?

800 zł od osoby (trzecia i czwarta osoba w załodze płacą 50%, dzieci do 10 lat free). Koszulki w 2025 są płatne ekstra, 60zł za sztukę. Jeśli chcesz koszulkę, to zaznacz odpowiednie rozmiary w formularzu zgłoszeniowym, określając także płeć Uczestnika 🙂

Co w zamian?

Autorska trasa przygotowana przez załogę Gruz Rally, roadbook, wlepy, zniżki dla stałych bywalców!

Codziennie pokonywać będziecie kolejne etapy i terenowe pułapki, pić wino przy ognisku, jeść rumuńskie flaki, zasypiać pod gwiazdami,  a budzić się przy dzwonkach owiec. Połoniny będą jadły Wam z ręki!

Ilość miejsc ograniczona!

ZAPISZ SIĘ!

No dobra, dosyć gadania – czas na konkrety. Co trzeba, oprócz bardzo silnej motywacji, zabrać ze sobą?
– gotowość do głębokich przemian mentalnych (niekoniecznie w spodziewanym kierunku) oraz treningów w podbiegach
– namiot/hamak/prozac
– poważną deklarację o zachowaniu ciszy nocnej w godzinach 2.00-9.00
– samochód osobowy produkcji dowolnej, o prestiżu ujemnym,
– osłonę silnika/skrzyni zrobioną z czegoś twardszego, niż plastik
– opony z bieżnikiem, dwa zapasy, klucz do kół
– linkę holowniczą i dwa porządne punkty holownicze
-śrubokręt, młotek, trytytki, srebrną taśmę, klucze jakieś
– cb radio
– kalosze/wodery, ciepłe gacie i ruskie onuce
– klapki Kubota, majtki na zmianę, pumeks do pięt
– paliwo i środki płatnicze na paliwo jeszcze
– być może alkohol, choć lokalny zawsze smakuje, jeśli nie lepiej, to przynajmniej wyjątkowo